EME czy tylko tropo?
Tomek, używanie DS znacznie poprawia sprawność dekodowania na słabych sygnałach, lecz trzeba być świadomym jak to funkcjonuje. Dekoder po odebraniu impulsu synchronizacji tworzy szereg filtrów odpowiadających tonom przypisanym konkretnym literom. Jeśli znajdzie w filtrze ton odpowiadający literze, uznaje że została odebrana. Jeśli nie ma ciągłości odbioru,
odebrane litery DS porównuje ze znakami z bazy danych call3, aby w polu odbioru wpisać przypuszczalny znak, z prawdopodobieństwem od 0 do 10. Twoje 'odebrane' znaki mają prawdopodobieństwo 0, a więc trzeba do tego podejść z dystansem i z analiza obrazu na SpecJT pozwala operatorowi uznać czy coś odebrał czy też nie. Nie można bezkrytycznie przyjmować czegoś, co program podpowiada z prawdopodobieństwem bliskim 0 !
Warto też porównać to prawdopodobieństwo z ilością odebranych impulsów synchronizacji, przy odebranych 4-6 impulsach detekcja winna być w miarę pewna.
Warto abyś pokazał jak wygląda obraz SpecJT, bo na tej podstawie można wiele powiedzieć.
73's de Staszek SP6GWB
p.s. CW jest fajne, ale na 50 czy 144 MHz praktycznie nikt cw na eme już nie używa..


  PRZEJDŹ NA FORUM